Aż 5 milionów Polaków ulokowało w nierentownych polisolokatach 56 miliardów złotych. Towarzystwa ubezpieczeniowe przekonywały konsumentów, co do pewnego źródła zysku z wpłaconych pieniędzy. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te założenia i niejednokrotnie konsumenci stracili wszystkie ulokowane w funduszu pieniądze.

Istnieje jednak możliwość dochodzenia od funduszy straconych pieniędzy zainwestowanych w polisolokaty. Jak wygrać z towarzystwem ubezpieczeniowym i wycofać się z feralnej umowy? Jak wreszcie odzyskać stracone pieniądze?

Unieważnienie umowy – dla kogo?

Prawo dochodzenia od towarzystwa ubezpieczeniowego straconych pieniędzy dotyczy każdego konsumenta, który posiada lub posiadał umowę polisolokaty. Na drodze do skutecznego dochodzenia swoich pieniędzy nie jest przeszkodą wcześniejsze rozwiązanie umowy. Wręcz przeciwnie, w takiej sytuacji konsument dysponuje kolejnym argumentem przeciwko towarzystwu ubezpieczeniowemu.

Opłata za odstąpienie od umowy

W umowach polisolokat notorycznie występują zapisy o drakońskich opłatach za wcześniejsze rozwiązanie umowy. Podkreślamy: są one sprzeczne z prawem! Często, chcąc zrezygnować z polisolokaty w pierwszych dwóch latach po jej założeniu, towarzystwo ubezpieczeniowe zabierało nawet 100% wpłaconych środków.

Takie zapisy – przez Prezesa UOKIK – zostały jednoznacznie określone jako abuzywne, pozwalające na unieważnienie umowy. W sytuacji, kiedy taki zapis znajduje się w umowie, lub takie opłaty zostały już pobrane konsument ma solidny i pewny argument do walki z towarzystwem! W najgorszym wypadku, towarzystwo będzie musiało zwrócić pobrane pieniądze, w najlepszym Sąd unieważni umowę!

Obowiązek informacyjny

Batalię z towarzystwem ubezpieczeniowym można także rozpocząć od argumentu niedopełnienia obowiązku informacyjnego. Należy pamiętać, że od konsumentów nie można wymagać doskonałej znajomości rynków finansowych. To towarzystwo ubezpieczeniowe jest ekspertem i to od niego konsument powinien otrzymać zrozumiałą informację dotyczącą tego:

czym jest produkt, w który konsument planuje zainwestować pieniądze oraz

– z jakim ryzykiem się to wiąże.

Praktyka pokazała, że wiele ofert było formułowanych bez uwzględniania owego ryzyka, a konsumenci nie byli o nim informowani. Polisolokaty były przedstawiane jako pewne źródło zysku.

Takie przedstawianie ofert jest podstawą do unieważnienia umowy. Co więcej, w polskim orzecznictwie zapadają już wyroki unieważniające umowy właśnie ze względu na niespełnienie przez towarzystwa wymogów informacyjnych.

Zatajanie kosztów

Obsługa polisolokaty przez towarzystwa jest obarczona różnego rodzaju opłatami. Niestety często zdarza się, że o ich istnieniu i wysokości konsument dowiaduje się dopiero po podpisaniu umowy. Niejednokrotnie informacje dotyczące takich opłat były przez fundusze zatajane! Z tego powodu Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta nałożył już miliony złotych kar na różne towarzystwa ubezpieczeniowe prowadzące sprzedaż polisolokat.

Dla konsumentów, którzy stali się ofiarami takiego postępowania jest to kolejny powód, który otwiera możliwość dochodzenia unieważnienia umowy polisolokaty.

Polisolokata a ubezpieczenie

Na koniec warto wspomnieć, że w orzecznictwie polskich sądów często podnoszonym argumentem za unieważnieniem umowy jest sprzeczność z istotą stosunku prawnego ubezpieczenia.

Zgodnie z założeniem ubezpieczenia to towarzystwo, a więc silniejsza strona umowy, ponosi ryzyko związane z ubezpieczeniem konsumenta na wypadek nieszczęśliwego zdarzenia. W przypadku polisolokat, które są określane jako umowy ubezpieczeniowe, nie dają ochrony ubezpieczanemu , a ubezpieczyciel nie ponosi żadnego ryzyka.

Zdaj się na eksperta!

Opisane sytuacje dają bardzo szerokie możliwości uznania umowy polisolokaty za nieważną. W jednym przypadku unieważnienie nastąpi na skutek zapisów umowy, a innym razem ze względu na wydarzenia związane z obsługą takiej umowy. Potencjalnie, każda umowa polisolokaty podlega unieważnieniu!

Chcąc mieć pewność, że interpretujemy abuzywne (niedozwolone) zapisy umowy właściwie, najlepiej skonsultować się z profesjonalistami. Szołajski Legal Group prowadzi sprawy polisolokat i chętnie pomaga konsumentom. Zachęcamy do kontaktu!

Autor artykułu

Marcin Szołajski

Radca prawny

Specjalista z zakresu Prawa zamówień publicznych, Prawa własności intelektualnej oraz z zakresu Sukcesji w firmach Rodzinnych. Doradza Wykonawcom składającym oferty w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego oraz reprezentuje Wykonawców w postępowaniach przed Krajową Izbą Odwoławczą. Reprezentuje konsumentów w sporach sądowych z instytucjami finansowymi (Bankami) w zakresie udzielonych kredytów „frankowych” oraz sprzedaży obligacji GetBack. Wspiera Twórców i Nabywców praw autorskich w procesie prawidłowego przenoszenia praw do utworów i udzielania stosownych licencji. Przeprowadza skuteczne procedury Sukcesji w firmach Rodzinnych. Czytaj więcej

Wygrana naszych Klientów z PKO BP

W oczekiwaniu na wyrok TSUE w sprawie WIBOR

Wygrana naszych Klientów z Deutsche Bankiem