Dlaczego umowy frankowe Deutsche Bank są nieważne?

Przed polskimi sądami zapadają korzystne wyroki w sprawach kredytów frankowych zawieranych z konsumentami przez Deutsche Bank. W kolejnym opisywanym przez nas wyroku, tym razem Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie z 8 listopada 2020 r. unieważniono umowę kredytową w całości.

Jak orzekł Sąd?

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie stwierdził, że konstrukcja umowy kredytu Deutsche Bank jest sprzeczna z art. 69 prawa bankowego. Kwota kredytu wyrażona w umowie we frankach, w momencie wypłaty mogła być za niska tj. nie pozwalałaby kredytobiorcom na kupno nieruchomości albo za wysoka i wtedy część przelanych środków przez bank byłaby bezcelowa.

Jak podkreślono, postanowienia odsyłające do tabeli kursowej banku są abuzywne, dodatkowo brak jest mechanizmów zabezpieczających. Całe ryzyko pozostawało po stronie kredytobiorców, którzy nie zostali właściwie o nim poinformowani.

Bank nie wykazał w toku postępowania, że powodowie mieli świadomość możliwości wypłaty czy spłaty kredytu w CHF.

Frankowicze odzyskują pieniądze!

Unieważniając umowę Sąd zasądził na rzecz kredytobiorców prawie 38 tys. zł oraz ponad 9 tys. CHF. Obydwie kwoty mają zostać uregulowane przez Bank wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Ponadto bank ma zwrócić kredytobiorcom prawie 9 tys. zł kosztów procesu. 

Podsumowanie

Kredyty frankowe udzielane przez Deutsche Bank w Polsce podlegają prawidłowej kontroli sądowej i są unieważniane. Pozwalają na to zapisy umowne odwołujące do tabeli kursów. Za takim rozwiązaniem przemawia stabilna linia orzecznicza w polskich sądach.

Frankowicze powinni dochodzić swoich praw, nie ma na co czekać. Należy działać i pozywać Banki.

Szołajski Legal Group prowadzi spory frankowe przeciwko Deutsche Bank i jest otwarty na pomoc konsumentom. Zapraszamy do kontaktu!

 

Uchwała SN ws. Frankowiczów przesunięta na 13 kwietnia

Nie 25 marca jak zapowiadano, ale dopiero 13 kwietnia odbędzie się posiedzenie całego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych. Jak przekazał rzecznik prasowy SN, zmiana terminu jest konieczna, ponieważ Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska przebywa w szpitalu ciężko przechodząc zakażenie wirusem COVID.

Podczas posiedzenia zaplanowanego na 13 kwietnia, pełny skład Izby Cywilnej SN ma rozstrzygnąć zagadnienia prawne dotyczące kredytów denominowanych i indeksowanych w walutach obcych. Tego samego dnia o godz. 20.00 zapraszamy na bezpłatny webinar, w którym omówimy uchwałę Sądu Najwyższego.

Propozycję uchwały przedstawił już sędzia sprawozdawca. Ma być ona przełomem w sporze między bankami a kredytobiorcami, ujednolicić system prawny i ustabilizować linię orzeczniczą w polskich sądach.

Czego dotyczyć będzie posiedzenie SN?

Pierwsza Prezes SN zadała Izbie Cywilnej 6 pytań dotyczących problemów w sprawach, jakie Frankowicze wytaczają bankom. Jedno z najważniejszych pytań dotyczy roszczeń Banków o korzystanie z kapitału oraz odsetki w przypadku stwierdzenia nieważności umowy.

Według opinii Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów bankowi nie przysługuje uprawnienie do żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz odsetek, gdy sąd unieważni umowę o kredyt hipoteczny wyrażony w walucie obcej. Jak słusznie zauważył Prezes UOKiK, tego typu roszczenia banków są sprzeczne z dyrektywą 93/13/EWG, której celem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów, a nie ochrony instytucji finansowych.

Nie ma wątpliwości, że uchwała Sądu Najwyższego będzie stanowić bardzo ważny element polskiego orzecznictwa, ponieważ zyska moc zasady prawnej. Oznacza to, że sądy będą musiały respektować jej treść.

Analiza uchwały SN na naszym webinarze

Nadchodzący czas będzie bardzo intensywny dla Frankowiczów. Należy brać sprawy w swoje ręce, aby na korzystny wyrok nie czekać zbyt długo.

Przypominamy, już 13 kwietnia o godz. 20.00 zapraszamy na bezpłatny webinar poświęcony uchwale SN w sprawach kredytów frankowych. Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami!

Frankowicze znów odzyskują pieniądze! Deutsche Bank przegrywa

Przybywająca lawinowo ilość spraw frankowych sprawia, że Banki zaczynają skupiać swoje działania na umowach opiewających na znacznie wyższe kwoty niż średniej wysokości kredyty, czyli ponad 300 000 zł. Dzisiaj przedstawiamy wyrok, w którym Sąd unieważnił właśnie jedną z takich „większych umów”.

Jak orzekł Sąd?

W wyroku z 13 sierpnia 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał za złamanie prawa bankowego nieprecyzyjne podanie kwoty kredytu. Unieważniając umowę kredytu denominowanego zawartą 27 września 2005 r. z Deutsche Bank, Sąd wskazał także na abuzywne odwołania do „Tabeli kursów”.

Brak określonej kwoty kredytu

Jak podkreślił Sąd, celem kredytu jest pożyczenie kwoty służącej na sfinansowanie określonego w tej umowie celu. Tymczasem zapisy przedmiotowej umowy stanowią, że zostanie udzielony kredyt w CHF, a przecież za wszystkie określone w umowie cele Kredytobiorcy muszą zapłacić złotówkami. W związku z tym nie ma pewności, że podana w umowie kwota wystarczy na sfinansowanie założonych celów. Dodatkowo, z umowy ani ze stanu faktycznego nie wynika, aby Frankowicze choć przez chwilę dysponowali podaną w umowie kwotą CHF.

Tabela Kursów

Odwołania w umowie do „Tabeli kursowej Banku” to argument, który jest jednym z najczęściej powtarzających się powodów unieważniania umów frankowych. Jak wskazał Sąd, o abuzywności tych zapisów stanowi fakt, że umowa w żaden sposób nie określa na jakiej zasadzie kurs ma być ustalany:

[…]kredytobiorcy – tutaj konsumenci, w chwili zawierania umowy nie dysponują wpływem na ukształtowanie i wykonywanie kluczowego z elementu stosunku prawnego. Z drugiej strony zaś bank nie ma wyznaczonych kontraktowo żadnych ram i odniesień przy ustalaniu kursu waluty. W konsekwencji umowa przyznaje mu w tym zakresie pełną dowolność. Treść tejże umowy pozwala zatem na ustalenie kursu złotego do franka szwajcarskiego i odwrotnie na poziomie np.: 1:1 lub wyższym, albo też 2:1, 4,5:1, 100:1 lub dowolnie innym.

Korzyść dla Frankowiczów

W konsekwencji tak skonstruowanej umowy, Sąd unieważnił ją w całości. Dla Frankowiczów oznacza to brak kredytu oraz zwrot od Banku ponad 1 200 000 zł!

Podsumowanie

Zapisy umowne odwołujące do „Tabeli kursów” pozwalają na unieważnienie umowy kredytowej. Za takim rozwiązaniem przemawia stabilna linia orzecznicza polskich Sądów.

Nie należy obawiać się Banku, bez względu na to jak duży jest kredyt. O nieważności umowy stanowi jej treść, a nie wysokość udzielonej nam kwoty pożyczki!

Należy działać i pozywać Banki. Szołajski Legal Group prowadzi sprawy frankowe przeciwko Deutsche Bank i chętnie pomaga konsumentom. Zapraszamy do kontaktu!

Pięć kroków do wygrania w sprawie polisolokat

Odzyskanie utraconych w polisolokatach pieniędzy jest jak najbardziej możliwe. Wiąże się jednak ze wstąpieniem w spór prawny z towarzystwem ubezpieczeniowym.

Postępowanie sądowe i przedsądowe dla kogoś, kto na co dzień nie ma z nimi do czynienia może się wydać niezrozumiałe i skomplikowane. Rodzi to niepewność oraz niejednokrotnie sprawia, że nie są podejmowane żadne kroki do odzyskania utraconych pieniędzy.

Dzisiaj wskazujemy pięć kroków, które prowadzą do odzyskania pieniędzy z polisolokaty.

Zdaj się na profesjonalistów

Trzeba mieć świadomość, że występując przeciwko towarzystwu ubezpieczeniowemu decydujemy się na spór sądowy, który prawdopodobnie skończy się orzeczeniem Sądu Cywilnego.

Bardzo dobrym pomysłem jest oddanie swojej sprawy profesjonalnej kancelarii prawnej. Dla większej skuteczności podejmowanych działań, kancelaria taka powinna posiadać doświadczenie w prowadzeniu podobnych spraw. Dzięki temu:

  • nie będziemy musieli samodzielnie zajmować się odzyskaniem pieniędzy z polisolokaty,
  • będziemy mieli większą świadomość tego, co się dzieje w sprawie,
  • podejmowane przez nas decyzje będą trafniejsze, niż bez pomocy profesjonalisty.

Przygotuj dokumenty

Pracownicy kancelarii będą potrzebowali dokumentów dotyczących umowy polisolokaty. Warto je przygotować wcześniej. Oczywiście, w dobrej kancelarii to prawnik zadba o to, żeby dokumentacja była kompletna.

Przed podjęciem działań dotyczących polisolokaty należy sprawdzić, czy wchodzenie w spór z towarzystwem ubezpieczeniowym jest dla nas korzystne. Warto skontaktować się z wybraną kancelarią i poprosić o ocenę zawartej umowy pod kątem szans na zwycięstwo w sądzie. Dla dokonania takiej oceny, potrzebny jest skan umowy polisolokaty oraz skan regulaminu do umowy. Z tymi dokumentami możemy śmiało zgłaszać się do kancelarii.

Przedsądowe wezwanie

Pierwszym pismem, które będzie składane w naszej sprawie jest wezwanie przedsądowe. To nasza propozycja pozaprocesowego rozwiązania sporu z towarzystwem. Będziemy w nim wnosić o zwrot wszystkich kwot, które zostały od nas pobrane w związku z polisolokatą.

Na rozpatrzenie takiego wezwania towarzystwo ubezpieczeniowe ma 30 dni, po których powinniśmy otrzymać odpowiedź. Jeśli będzie ona negatywna – szykujemy pozew.

Sprawa w sądzie

Przygotowanie pozwu jest procesem wymagającym. To nie tylko praca prawnika, ale również nasze zaangażowanie, w końcu w pozwie przedstawione są nasze roszczenia w sprawie. Od kancelarii powinniśmy oczekiwać, że przed złożeniem pozwu do Sądu będziemy mieli czas zapoznać się z jego treścią, zostaną nam wyjaśnione wszelkie wątpliwości, a nasze uwagi zostaną uwzględnione.

Tak przygotowany pozew trafia do Sądu, który przekazuje go towarzystwu ubezpieczeniowemu wraz z określeniem czasu jaki wyznacza na przygotowanie odpowiedzi na pozew. W zależności od decyzji Sądu i skomplikowania sprawy może dojść do więcej niż jednej wymiany pism między stronami. W konsekwencji czeka nas kilka miesięcy takich „prawniczych przepychanek” z towarzystwem ubezpieczeniowym, po których Sąd wyznaczy termin rozprawy.

Terminy są różne w zależności od Sądu, w którym rozpatrywana jest nasza sprawa, oscylują one jednak od kilku miesięcy do dwóch lat od daty złożenia pozwu.

Odzyskaj utracone pieniądze

Dla wielu rozprawa sądowa jest tym etapem, który przeraża najbardziej. Nie ma się jednak czego obawiać. Przede wszystkim należy zdać się na swojego prawnika, który powinien zadbać o wcześniejsze przygotowanie nas do rozprawy. Pamiętajmy, że nikt nie oczekuje od nas znajomości procedur, wszystko powinno nam zostać wyjaśnione, tak abyśmy wiedzieli co się będzie działo.

Jest to ostatni pewny etap postępowania, po korzystnym wyroku możemy oczekiwać zwrotu utraconych pieniędzy. Należy się również spodziewać, że towarzystwo wniesie apelację. Nie powinno to jednak przerażać, gdyż orzecznictwo Sądów Apelacyjnych jest korzystne.

Podsumowanie

Sprawy polisolokat są prowadzone przez profesjonalne kancelarie, jak Szołajski Legal Group, które mają doświadczenie w tym temacie. Jednak bez względu na to, kto będzie nas reprezentował powinniśmy się przygotować na trwającą do dwóch lat sprawę sądową.

Nowe biuro Kancelarii SLG we Wrocławiu!

Bardzo miło nam poinformować, że Kancelaria Szołajski Legal Group działa już także w stolicy Dolnego Śląska – we Wrocławiu!

Właśnie otworzyliśmy nasze nowe biuro – w nowoczesnym budynku Aquarius Business House, przy ul. Swobodnej 1 we Wrocławiu. Kierownikiem Biura we Wrocławiu jest Pani Justyna Szuszkiewicz, która będzie rzetelnie i kompleksowo wspierać klientów z Wrocławia i okolic w rozwiązywaniu ich problemów prawnych. Pani Justyna Szuszkiewicz jest absolwentką Wydziału Prawa na Uniwersytecie Wrocławskim. Ukończyła także studia podyplomowe z zakresu Prawa Unii Europejskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Ponadto specjalizuje się w kompleksowej obsłudze prawnej klientów indywidualnych i instytucjonalnych oraz ma doświadczenie w pracy na stanowisku Starszego Inspektora Wojewódzkiego w Wydziale Infrastruktury Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Dzięki otwarciu naszego nowego biura, jako Kancelaria SLG, możemy teraz świadczyć jeszcze bardziej kompleksową obsługę i szybciej reagować na problemy naszych klientów z różnych części kraju.

Serdecznie zapraszamy do wrocławskiego oddziału!

 

Umowy frankowe Deutsche Bank można unieważnić!

Przed sądami zapadają korzystne wyroki w sprawach kredytów frankowych zawieranych z konsumentami przez Deutsche Bank. Będziemy je opisywać w kolejnych artykułach. Dzisiaj wyrok w sprawie kredytu denominowanego.

Jaki był wyrok Sądu?

Sąd Rejonowy Warszawa – Śródmieście w Warszawie unieważnił umowę kredytu denominowanego. Jako podstawę wyroku z 18 listopada 2020 r. Sąd wskazał złamanie przez Bank prawa bankowego oraz niedochowanie obowiązku informacyjnego.

Złamanie prawa bankowego

Wskazana w umowie kwota kredytu została wyrażona w CHF. Zdaniem Sądu taki zapis nie spełnia wymagań jednoznacznego określenia wysokości kwoty umowy kredytowej. Sąd wskazał, że wzrost kursu mógł spowodować wypłatę kwoty, która nie wystarczyłaby na sfinansowanie wskazanego w umowie celu, a spadek kursu powodowałby uzyskanie po stronie Kredytobiorców nadpłaty nieujętej w żaden sposób umową kredytową. Taka niepewność, co do wysokości kwoty kredytu stanowi o nieważności całej umowy.

Wykorzystanie silniejszej pozycji Banku

Kolejna kwestia wskazana przez Sąd dotyczyła obowiązku rzetelnego poinformowania Kredytobiorców o ryzyku związanym z zawieraniem umowy frankowej. Zdaniem Sądu, który oparł się w tym miejscu o orzecznictwo TSUE, wymagania te nie zostały spełnione. Co więcej Sąd wskazał, że z zapisów umowy odwołujących się do Tabeli Kursowej Banku jednoznacznie wynika, że ryzyko kursowe ponoszą jedynie Kredytobiorcy.

W konsekwencji Sąd unieważnił umowę kredytową i zasądził od Banku zwrot ponad 37 tys. zł oraz 9 tys. CHF z tytułu bezprawnie pobranych od Kredytobiorców rat kredytu.

Wnioski

Umowy zawierane z Deutsche Bank zawierają klauzule abuzywne, które pozwalają na ich unieważnienie.

Banki notorycznie wykorzystywały swoją silniejszą pozycję i zrzucały ryzyko kursowe na Kredytobiorców. Dlatego nie ma na co czekać, należy działać i pozywać Banki. Szołajski Legal Group prowadzi sprawy frankowe przeciwko Deutsche Bank i chętnie pomaga konsumentom. Zapraszamy do kontaktu!

Jeśli zainteresował Cię ten temat przeczytaj inne nasze artykuły oraz wysłuchaj naszego podcastu!

Za chwilę uchwała Sądu Najwyższego! Co da Frankowiczom?

Obecnie olbrzymia większość, bo aż ponad 90 proc. spraw frankowych rozstrzygana jest na korzyść Frankowiczów, a Sądy Apelacyjne podtrzymują te korzystne dla Kredytobiorców wyroki. Zdarza się jednak, że w bardzo podobnych sprawach dochodzi do różnych rozstrzygnięć. Ze względu na ogromną ilość już prowadzonych spraw frankowych i masowo przybywających nowych, Sąd Najwyższy uznał, że orzecznictwo Sądów potrzebuje jednoznacznej opinii autorytetu jakim jest Izba Cywilna Sądu Najwyższego.

Uchwała SN już 25 marca 2021 r.!

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, dr. hab. Małgorzata Manowska wystąpiła z wnioskiem o ujednolicenie orzecznictwa polskich sądów w sprawach frankowych do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Termin posiedzenia Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w pełnym składzie 26 Sędziów pod przewodnictwem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego został wyznaczony na 25 marca 2021 r. o godz. 10:00!

Sześć pytań do Izby Cywilnej SN

We wniosku do Izby Cywilnej SN Pierwszy Prezes Sądu zamieściła sześć pytań. Najważniejsze z nich dotyczy tego, czy zapisy w umowie frankowej odwołujące do waluty obcej – CHF, mogą zostać zastąpione przez inne zapisy zgodnie z polskim prawem.

Ponadto SN będzie rozstrzygał czy w przypadku, kiedy umowa zawiera abuzywne klauzule dotyczące waloryzacji istnieje możliwość utrzymania umowy czy oznaczać to będzie jej unieważnienie. We wniosku zawarto również pytania o to, czy wyroki powinny zapadać zgodnie z teorią salda czy dwóch kondykcji a także czy Bankom przysługuje roszczenie o korzystanie z kapitału oraz pytanie o przedawnienie roszczeń Banku o zwrot wypłaconego kredytu.

Podsumowanie

Postawione we wniosku pytania dotyczą najważniejszych kwestii spraw frankowych. Obecne orzecznictwo Sądu Najwyższego pozwala przypuszczać, że uchwała będzie korzystna dla Frankowiczów i dostaną oni bardzo mocny argument w walce z Bankami.

Odfrankowienie Kredytu Santander – co zyskali konsumenci?

Często opisujemy sprawy frankowe, które kończą się unieważnieniem umowy kredytu. Ponieważ przed Sądami w całej Polsce zapadają wyroki unieważniające, wielu Frankowiczów nie wie co zyskują dzięki odfrankowieniu umowy. Na przewalutowaniu umowy kredytu można wiele zyskać!

Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu w sprawie umowy kredytu zawartej z Santander Consumer Bank S.A. w październiku 2006 r. to potwierdza!

Dlaczego odfrankowienie?

W wyroku z 5 lutego 2021 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu odfrankowił umowę kredytu zawartą z Santander Consumer Bank S.A. Za przesłankę pozwalającą na taki wyrok Sąd uznał liczne klauzule abuzywne dotyczące waloryzacji.

Umowa została utrzymana w mocy ponieważ Sąd uznał za nieuczciwe tylko postanowienia dotyczące waloryzacji. Stanowiły one, że:

  • kredyt był denominowany do waluty obcej – CHF, wg kursu kupna walut dla CHF obowiązującego w Banku w dniu uruchomienia kredytu,
  • kredyt był wypłacany w złotych po przeliczeniu kwoty na CHF wg kursu kupna walut dla CHF obowiązującego w Banku w dniu uruchomienia kredytu,
  • wysokość rat kapitałowo-odsetkowych została ustalona po przeliczeniu wypłaconego kredytu na CHF,
  • raty kredytu miały być płacone w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość CHF,
  • kwota wpłaty raty w złotych miała być przeliczana na CHF po średnim kursie NBP.

Co zyskali Kredytobiorcy?

Po przewalutowaniu umowy Kredytobiorcy co prawda nadal spłacają kredyt, ale wysokość rat nie jest uzależniona od wysokości kursu franka szwajcarskiego, który w ostatnim czasie się umacnia. Co więcej, Sąd zasądził od Banku prawie 150 tys. zł, które należą się Kredytobiorcom za nadpłaty poczynione przez ostatnie 15 lat. Zatem Kredytobiorcy zyskali nie tylko niższe raty kredytu, ale również potężny zastrzyk gotówki.

Wnioski

Odfrankowienie kredytu jest korzystne dla Frankowiczów. Pozwala nie tylko na obniżenie rat, ale także na odzyskanie nienależnie pobranych przez Bank nadpłat.

Umowy zawierane z Santander Consumer Bank zawierają klauzule abuzywne, które pozwalają na dochodzenie swoich praw przed sądami. Nie warto czekać, trzeba działać! Szołajski Legal Group prowadzi sprawy przeciwko Santander Bank Polska i chętnie pomaga konsumentom. Zapraszamy do kontaktu.